sobota, 29 września 2018

Kuba, wyspa jak wulkan gorąca...lekcja o Erneście Hemingwayu

"Stary człowiek i morze" to pierwsza lektura, jaką omawiam w tym roku z ósmoklasistami.

Pierwszą lekcję przeprowadziłam przy pomocy Swaya. Mini prezentację wykorzystałam jako medium dla przekazania kilku informacji biograficznych oraz poleceń do zadań.
Co robili moi uczniowie?

  • gromadzili argumenty przemawiające za tym, że "Stary człowiek i morze" to wybitne dzieło - w ten sposób sprawdziłam, czy po samodzielnej lekturze rozumieją metaforyczne sensy utworu, czy potrafią doszukać się w nim ponadczasowych wartości. Okazało się, że pojawiały się takie argumenty jak: utwór o sile człowieka i o tym, że człowiek nie jest stworzony do klęski; o tym, że do końca warto walczyć o siebie i wiele innych- równie ciekawych. 
  • redagowali notkę encyklopedyczną- przypomnieliśmy sobie, jak powinna być zbudowana pod względem językowym i prace ruszyły. Uczniowie musieli wykazać się nie tylko umiejętnością skonstruowania krótkiego tekstu, ale również selekcjonowania informacji i wyboru tych, które z punktu widzenia notki są istotne (okazało się, że właśnie ta część pracy przysporzyła im najwięcej trudności).
  • stworzyli kartkę z pamiętnika Ernesta Hemingwaya.
  • wskazywali mocne i słabe strony utworu. Na podłodze rozłożyłam arkusz szarego papieru i paczkę flamastrów; papier podzieliłam na dwie części: "+" i "-" i poprosiłam, aby każdy, kto ma na to ochotę podszedł i,zapisał mocne i słabe strony. Prawie wszyscy uczniowie podeszli, żeby coś od siebie napisać. Zdziwiło mnie tylko, że po stronie słabych stron pojawił się tylko jeden zarzut, od jednej osoby: zbyt długi opis walki z rybą. Nie wiem, czy książka aż tak się podobała, czy moi uczniowie nie wiedzieli, czy mogą sobie pozwolić  na szczerość- znamy się dopiero od miesiąca....
A jakie Wy macie pomysły na lekcje biograficzne i rozpoczynające omawianie lektury? 

Fredro na portalu społecznościowym? Czemu nie!

W tym tygodniu zaczęłam omawiać w 7 klasie "Zemstę

Chciałam, aby na początku tej pracy moi uczniowie zapoznali się z sylwetką Fredry i poznali okoliczności powstania komedii.
Pomyślałam, że najlepiej będzie, jeśli samodzielnie przestudiują trochę materiałów, które zebrałam w jednym miejscu: na Padlecie. Każdy z uczniów otrzymał ode mnie qr kod z linkiem do Padletu. Na lekcje przyniosłam też tablety, aby każdy mógł swobodnie  pracować.
 Moim zamiarem było zaangażowanie uczniów, więc wpadłam na pomysł, aby wykorzystać to, czym żyją na co dzień: poprosiłam ich o stworzenie profilu Aleksandra Fredry na portalu społecznościowym. Oczywiście nikogo nie zachęcałam do tworzenia własnego konta na Fb, ale wykorzystałam bezpłatne narzędzie: Fakebook, który znajduje się tutaj. Jego obsługa jest bardzo prosta i daje kilka możliwości (wklejanie linków do filmów, muzyki, ładowanie zdjęć, pisanie postów i komentarzy, lajkowanie, dodawanie informacji o postaci oraz znajomych). 
Uzyskałam to, na co liczyłam: wszyscy pracowali, czytali informacje,które ja zamieściłam na Padlecie i tworzyli własne wersje profilu. 45 minut lekcji to jednak za mało, żeby ukończyć tę pracę, dlatego młodzież kończyła ją w domu. Ponieważ poprosiłam o zamieszczenie na tablicy prac- można je zobaczyć, razem z instrukcją pracy oraz podstawowymi materiałami tutaj. Nie spłynęły jeszcze wszystkie prace, niektóre są bardzo dobre, inne dobre- najważniejsze, że każdy musiał przeczytać coś o Fredrze i Odrzykoniu!

sobota, 15 września 2018



W 7 klasie zapoznawaliśmy się z periodyzacją literatury.

Mimo że nauczanie języka polskiego w szkole podstawowej to nie regularny kurs historii literatury, postanowiłam moim uczniom pokazać pewne zależności, a przede wszystkim ciągłość zjawisk literackich.
Przygotowałam lekcję, której temat brzmiał: Wszystko da się poukładać. Nadrzędnym celem było poznanie nazw epok literackich, ułożenie ich w porządku chronologicznym oraz podział wszystkich epok na dwie grupy, czyli stworzenie sinusoidy Krzyżanowskiego.

Lekcja przebiegała w następujących fazach:

1. Stacje- każda stacja to inna epoka. QR kod ukrywał tekst, film lub grafikę- a uczniowie mieli za zadanie odnaleźć w materiale tylko nazwę epoki i ramy czasowe.Wpisywali je do karty pracy- prostej tabeli z 3 rubrykami: epoka, ramy czasowe i cechy epoki.


2. Kolejny krok w pracy: klasę podzieliłam na małe grupki; każda otrzymała zestaw krótkich notek nt epok; Uczniowie wewnątrz grupy mieli podzielić się pracą w taki sposób, aby każdy członek grupy musiał pracować! Celem było wyodrębnienie najważniejszych informacji o epokach (odnalezienie głównej idei, hasła, powiedzenia,myśli filozoficznej, nastroju, motywu); na znak nauczyciela (wyłączenie muzyki) ekspert przekazywał grupie zdobyte informacje nt swojej epoki/ epok.
3. W trzecim kroku członkowie poszczególnych grup mieli znaleźć klucz do podziału wszystkich epok na dwie grupy. O dziwo, większość poradziła sobie nieźle, dzieląc epoki literackie na grupę kierującą się sercem i wiarą oraz rozumem i filozofią. Szczególnie ucieszyło moich uczniów, gdy powiedziałam im, że dokonali odkrycia takiego, jak Julian Krzyżanowski 💪😊
4. Sinusoida Krzyżanowskiego- rysnotka wykonana na tablicy i w zeszytach to ostatni etap tej lekcji.

piątek, 7 września 2018

Słyszę i widzę- głoski i litery

Początek roku z klasą 4. Jeden z pierwszych zaplanowanych tematów to fonetyka: alfabet, litera, głoska, sylaba. Jak sobie z nim poradziłam?

 

Postawiłam na powtórzenie i naukę w małych grupach. Przygotowałam 5 zestawów dla 5 grup- dzieci losowały kolorowe patyczki, w ten sposób dzieląc się na grupy.

W kopertach znalazły się następujące zadania:
1. Alfabet pocięty na małe kartoniki- do ułożenia. Sprawdzaliśmy poprawność wykonania zadania śpiewająco- może niezbyt ambitnie, ale wesoło.

2. Tabela z kilkoma wyrazami- zadanie polegało na policzeniu sylab i wpisaniu wyrazów do odpowiednich rubryk.
3.Wyrazy wydrukowane na kartce dużą czcionką- tak, aby łatwo można było je pociąć na głoski i litery (każdy wyraz dwukrotnie wydrukowany); rozwiązanie- czyli ilość głosek i liter dzieci zapisywały w zeszytach.
4. Dopasowanie już podzielonych wyrazów na głoski i litery do właściwej odpowiedzi-układanka, którą możesz pobrać i wydrukować.
Przy okazji zadań 3. i 4. porozmawialiśmy sobie oczywiście o roli głoski i w sylabie.
W planach była jeszcze rymowanka nt głoski i litery, ale czas tak szybko płynął, że nie zdążyliśmy. Ale...jak to mówią: co się odwlecze, to nie uciecze!