czwartek, 30 sierpnia 2018

Jak się nie pogubić wśród nowych uczniów?

Nie wiem ja Wy, ale ja często mam problem z zapamietaniem imion moich uczniów,  a nie lubię zwracać się do nich peryfrazami😉Dlatego od lat proszę dzieci, aby na pierwszych kilku lekcjach miały przyczepione do ubrania kartki z imionami. W tym roku jednak zdecydowalam się na na na rysowanie każdemu dziecku wizytówek. Najtrudniejsze było pocięcie kartek....
Zaczynam pracę w nowym miejscu i będę miała 70 nowych ludzi do poznania.... może zająć mi to chwilę,  więc wizytówki są w miarę trwałe (na papierze technicznym) i będą stały na mini sztalugach,  które zamówiłam przez internet  (koszt jednej to ok.2-3zl).
A jak Wy radzicie sobie ze słabą pamięcią?



niedziela, 26 sierpnia 2018

Wakacje, wakacje... i po wakacjach

Zdawałoby się, że dopiero co w czerwcu cieszyłam się nadchodzącymi wakacjami, a to już wrzesień za pasem.... od kilku dni intensywnie pracuję, szkoląc się, myśląc o pierwszych spotkaniach z moimi nowymi uczniami. Za kilka dni zaczynam pracę w nowym miejscu: nowa szkoła, nowi uczniowie, nowe pomysły...

Pierwsza lekcja w roku szkolnym nie musi być nudna. Przedstawienie PSO, zasad panujących na naszych zajęciach, wykazu lektur, itp.- wszystko to można uatrakcyjnić uczniom i zaangażować ich w pierwsze zajęcia.

Lektury

Do tej pory zawsze miałam jeden model przedstawiania ich uczniom: robiłam w komputerze wykaz lektur, drukowałam, kserowałam i rozdawałam uczniom do wklejenia. W tym roku postanowiłam zadziałać inaczej- oszczędniej. Wykaz lektur umieściłam na swoim dysku google, wygenerowałam link i zamieniłam go na  QR kod; 
kod skopiowałam w wordzie i wydrukowałam:
Każdy uczeń otrzyma malutką karteczkę z kodem, którą wklei do zeszytu i w każdym momencie będzie mógł ją zeskanować i sprawdzić listę lektur. Na kody dla jednej klasy wykorzystałam 1/2 kartki papieru A4. Aż żałuję, że wcześniej na taki pomysł nie wpadłam!

PSO i zasady panujące na lekcjach

Nie ma rady- musimy przez to przejść. Nie chce mi się już strzępić języka i powtarzać po raz kolejny tyrady- tym razem uczniowie sami, odczytując zamieszczone w klasie myślograficzne rysunki odgadną i przedyskutują najważniejsze sprawy:







Oceny

Za co będę oceniała? Aby się tego dowiedzieć, uczniowie uzupełnią brakujące litery na przygotowanych przeze mnie kartkach- tę pracę wykonają w grupach; aby uniknąć rysowania kart dla każdej klasy (mam ich 5), karty zalaminuję tak, aby można było na nich pisać markerami ścieralnymi.

Poznajmy się!

Dziś natknęłam się na fanpage'u Budzącej się szkoły na propozycję "ankiety" dla uczniów, których właśnie zaczynamy uczyć. Pomyślałam, że to świetny pomysł, aby na dobry początek dowiedzieć się czegoś o nich. To tylko kilka prostych pytań  , a mogą one pomóc przełamać pierwsze lody.


Mam nadzieję, że tak przeprowadzona pierwsza lekcja polskiego sprawi, że moi uczniowie z niecierpliwością będą czekali na następną...